Wczoraj zaprosiłem do konkursu samorządowców, polityków, urzędników i dziennikarzy z Lubelszczyzny. Nagrodą było zaproszenie na moje szkolenie pod tytułem „Mowa ciała w pracy i relacjach międzyludzkich”, które odbędzie się 24 lutego w Lublinie.

Poniżej znajduje się odpowiedź. Gesty te są bardzo podobne. Różnica pomiędzy nimi polega przede wszystkim na:
– Gest A – wszedł do naszego życia wraz z jego amerykanizacją. 99,9999999 procent z nas wie, że oznacza „OK”. Mało jednak, że gest pojawił się w USA wraz z Włochami. Żeby nie wyszło, że powtarzam informację, opowiem o nim troszkę więcej. U nas oznacza to samo co w USA czyli „wszystko w porządku”, ale już w innych krajach możemy się zdziwić reakcją autochtonów, ponieważ:
– we Francji i Belgii gest ten oznacza zero,
– w Japonii sygnalizuje pieniądze a jego pokazanie może być odebrane jako żądanie i proponowanie pieniędzy, zapłaty,
– Niemczech, Hiszpanii i Turcji oznacza odbyt,
– W Turcji i krajach Ameryki Łacińskiej to nazwanie kogoś „głupim”, „dupkiem”,
– w Iranie, Iraku i szerzej na Bliskim Wschodzie oznacza „oko diabła” czyli „zło”,
– W Grecji to symbolika osoby homoseksualnej,
– w Brazylii kojarzy się z organami płciowymi.
– we Francji i Belgii gest ten oznacza zero,
– w Japonii sygnalizuje pieniądze a jego pokazanie może być odebrane jako żądanie i proponowanie pieniędzy, zapłaty,
– Niemczech, Hiszpanii i Turcji oznacza odbyt,
– W Turcji i krajach Ameryki Łacińskiej to nazwanie kogoś „głupim”, „dupkiem”,
– w Iranie, Iraku i szerzej na Bliskim Wschodzie oznacza „oko diabła” czyli „zło”,
– W Grecji to symbolika osoby homoseksualnej,
– w Brazylii kojarzy się z organami płciowymi.

– GEST B. Jest podobny, ale palce środkowe, serdeczny i mały w tym geście są złożone i przylegają do siebie. Natomiast palce: wskazujący i kciuk naciskają na siebie i tworzą nieco spłaszczone koło, takie eliptyczne. Co więcej palec wskazujący i kciuk przylegają do siebie na końcu. Ma włoskie korzenie.