Mowa ciała podczas inauguracji spotkania prezydentów

ONET.pl

Powitanie polskiego prezydenta zdradziło robocze nastawienie  do spotkania oraz to, że nie zamierza uwzględnić propozycji swojego gościa.

W nagraniu zamieszczonym na Onet.pl z inauguracji spotkania obu prezydentów widać, że Donald Trump również wykorzystuje wizytę Polaka do swoich celów wyborczych. W mimice amerykańskiego prezydenta i późniejszym sterowaniu polskim politykiem, jak ma się ustawić, kiedy pomachać dłonią, w którym kierunku patrzeć i w formie zaproszenia można zauważyć pomieszanie dwóch rzeczy:

– z jednej strony sympatię jaką darzy o wiele bardzie doświadczony lub/i zamożniejszy gospodarz do gościa, którego uważa za słabszego ale oddanego i w jakimś stopniu przydatnego.

– z drugiej strony ewidentnie nastawienie Amerykanina pokazuje, że spotkanie jest robocze, nie dojdzie do żadnych ustaleń, ma formę promocyjną.

Nieco inaczej widać to z punktu widzenia relacji Pana Prezydenta Dudy z Trumpem. Gość z Polski ewidentnie od początku był ogromnie zadowolony z wizyty. Starał się to stonować stosując opanowany uśmiech tzw. niepełny (na zdjęciu), który w pewnym momencie wybuchł ukazując euforię Polaka. Nie komponowało się to z zachowaniem Donalda Trumpa, który starał się być sympatycznym, ale nie był zadowolony.

Nastawienie do wizyty widać również w przestrzeni ramiom. Amerykański prezydent od początku był zamknięty. Ramiona były ułożone do przodu. (Widać to na 35 -40 sekundzie nagrania. Podobnie zachowywał się polski prezydent , z tym że w jego przypadku było to odbierano jako wyraz skromności lub/i podporządkowania silniejszemu samcowi. Obaj politycy złamali ten system tylko w chwili pozowania do zdjęć. Obaj wyprężyli się, aby wypaść pewnie siebie.

W dalszej części spotkania dominowały u obu polityków standardowe schematy zachowań. Nie mniej prawdziwe emocje zdradzały drobiazgi.

Standardy Trumpa

Donald Trump przyjął klasyczną dla siebie pozycję (lekko pochylona głowa, ramiona do ułożone do przodu, gest wieży czyli kontroli sytuacji skierowany w dół i nogi ustawione w gotowości do wstania, choć rozstawione szeroko w celu pokazania pewności siebie), do , którą stosuje w przypadku:

  1. Kiedy spotkanie ma roboczy, szybki charakter bez podejmowania wiążących decyzji.  Manipulacyjnie stosuje wówczas skromniejszą wersję zachowania, aby gość wypadł lepiej czym rekompensuje promocyjnie brak wymiernych efektówa.
  2. W sytuacji stresu, kiedy przestaje kontrolować na krótki moment  swoje emocje np. zdarzało się to podczas spotkań z Putinem, choć starał się wówczas pokazywać aktorsko pewność siebie. Wówczas jednak ten gest jest stały. A w przypadku spotkania z Panem Andrzejem Dudą pojawiła się pozytywna mimika i otwarta , wysoka gestykulacja.

Zachowanie polskiego prezydenta

Pan Andrzej Duda przyjął pozycję wygodną w tym systemie proksemicznym tj. przy takim ułożeniu foteli względem siebie w i wobec miejsca , gdzie znajdowali się dziennikarze. Pozycja ta to klasyczny amerykański starter. Sygnalizuje gotowość do działania. Pozycję tę widać na zdjęciu nr. 2

Z tym, że klasyczny starter nie ma aż tak szeroko rozstawionych nóg. Dodatkowo tak przechylonych w stronę rozmówcy. Sygnał ten zademonstrowałem na 3 zdjęciu. Trump stosuje podobne ułożenie (ze względów technicznych), ale nie aż tak silne. Odsłonięcie uda, odchylenie nogi stsowoane przez Pana Prezydenta Dudę oznacza poczucie bezpieczeństwa i wysoki poziom sympatii i zaufania do Pana D. Trumpa. W życiu to bardzo częsty i wyraźny sygnał nastawienia „pro” do kogoś z kim rozmawiamy.

U Pana Prezydenta Dudy tym razem zachowaniem , które zdradza jego emocje jest szczątkowy ruch palcami. „Zachwowaniami szczątkowymi” nazywam drobne ruchy, gesty występujące w chwili kontroli swojego zachowania. U naszego prezydenta widać to w skubaniu opuszkami palców. Prawa ręka „też chce to zrobić”, ale Pan Prezydent lepiej kontroluje lepiej prawą część ciała. Nie kontrolowane emocje wychodzą w lewej dłoni. Widać to na zdjęciu 4, poniżej.