Wystąpienie publiczne Mateusza Kijowskiego

Przeczytałem dziś smutny, ale ciekawy artykuł Pana Mariusza Makowskiego w Wirtualnej Polsce na temat posiedzenia władz KOD. Do artykułu zostało dobrane interesujące zdjęcie. Bardzo sugestywne. To tzw. postawa „półzamknięta” prezentowana przez p. Mateusza Kijowskiego – lidera Komitetu. W Polsce jest stosowana przez mówców, którzy albo błędnie wzorują się na postawie dość często stosowanej przez Amerykanów, albo zostali przeszkoleni przez niedoświadczonych specjalistów.wpis styczeń 2017
Ułożenie w tej formule rąk u Pana Mateusza Kijowskiego:
a) Bardzo ogranicza jakąkolwiek gestykulację jako formę naturalnego przekazu u mówcy.
b) Zamyka ramiona i pokazuje stres. Ramiona i barki są wówczas skierowane do środka a to sygnał mocnego strachu.
c) Może spowodować zasłanianie ust mikrofonem przez prezentera. Publiczność mimo że widzi całą sylwetkę i gestykulację, to ponad połowę czasu poświęca na obserwowanie mowy ciała w postaci mimiki. Aż 43 procent czasu patrzy na oczy i okolice oczu mówcy, a 13 procent na usta.
d) Nastąpiło przekrzywienie sylwetki i zniekształcenie wizerunku pewności siebie prezentera.
Uwaga. Pozwoliłem sobie wykorzystać artykuł Pana Mariusza Makowskiego ze zdjęciem Pana Mateusza Kijowskiego mając na uwadze mowę ciała szefa KOD. Nie słyszałem tego przemówienia. Dlatego pragnę zaznaczyć jedną rzecz. Mowa ciała zastosowana w sposób strategiczny albo taktyczny jest prawidłowa. Zła jest dopiero wtedy, kiedy stosowana jest nieświadomie. Być może Pan Kijowski specjalnie chciał pokazać jaki jest skromny, nieśmiały, nie przygotowany do przemawiania.